Dni nad jeziorem Como (klik do wpisu z nad jezior Como) dobiegły końca i chociaż było świetnie nie mogliśmy doczekać się co zobaczymy nad jeziorem Maggiore. Wprawdzie jest ono zdecydowanie większe niż Como to w okolicy spędziliśmy tylko 2 dni. Są tego powody, jakie? Przeczytajcie dalej.

Dzień 1

Stresa – Isola Bella – Isola Superiore

Południowa strona jeziora Maggiore obfituje w ciekawe i urokliwe miejsca – tak czytamy w przewodnikach i na blogach. Zaczynamy zwiedzanie od miasteczko Stresa, które  wymieniane jest jako “must see” w tym rejonie. Musimy przyznać, że szczególnie nas nie zachwyciło, jednak jeżeli tak jak my uprzecie się na zwiedzanie to uwagę skierujcie na dwie wyspy: Isola Bella oraz Isola Superiore. Te dwie niewielkie wysepki doskonale są widoczne ze wzgórz miasta a rejs motorówką na jedną z nich trwa zaledwie kilka minut.

Isola Superiore zamieszkała jest przez około 50 osób i jest wyspą typowo turystyczną. Znajdziecie tu sporo restauracji,  barów, butików lokalnych rzemieślników i sklepów z pamiątkami. Spacer po wyspie zajął nam około 20 minut (bez zaglądania do sklepów!). Jeżeli macie mało czasu i chcecie wybrać tylko jedną wyspę – tą można spokojnie odpuścić. 

Co innego Isola Bella (Piękna Wyspa). Ta bezludna wyspa jest tłumnie odwiedzana przez turystów. Powodem jest znajdujący się tam pałac (wejście dodatkowo płatne) i przepiękne kilkupoziomowe ogrody. Na zwiedzanie wyspy bez wstępu do pałacu wystarczy Wam pół godziny, jednak ze zwiedzaniem zarezerwujcie sobie około 2-3 godziny.

Będąc w Stresie opcjonalnie możecie wybrać się do Parco Pallavicino, gdzie oprócz bogatej fauny znajdziecie także około 50 gatunków zwierząt – takie mini zoo może być dobrą atrakcją dla dzieci.Cena biletów to 11 euro za osobę dorosłą, 7 dla dzieci, za darmo wchodzą dzieci do lat 6.

Jedną z głównych atrakcji w Stresie jest wjazd kolejką linową na górę Mottarone (1491 m n.p.m.). Jednak trzeba mieć do tego dobrą pogodę. Podczas naszego pobytu przez dwa dni nad górą wisiały ciężkie chmury, więc zrezygnowaliśmy z tej atrakcji. Mottarone zimą staje się czynnym ośrodkiem narciarskim, latem natomiast możecie skorzystać z licznych ścieżek pieszych i rowerowych czy toru bobslejowego. 

Dzień 2

Baveno – Feriolo – Mergozzo

Drugi dzień zwiedzania rozpoczęliśmy od miejscowości Baveno jednak szybko zaczęło nam się w nim nudzić. Kolejna promenada, kościół i sklepy – nic specjalnego. Pojechaliśmy kawałek dalej do miasteczka Feriolo by odwiedzić plac zabaw (trzeba iść na kompromisy jak jedzie się z dzieckiem) oraz oglądać majestatyczną ulewę nad jeziorem. Ponieważ ten dzień nie mógł się tak skończyć postanowiliśmy zrezygnować z dalszego planu zwiedzania i palcem na mapie wskazaliśmy małe jeziorko Mergozzo, długo nie myśląc ruszyliśmy w jego kierunku. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę, bo samo jezioro (bardzo ciepłe) jak i miasteczko nas oczarowało.

Spacer brzegiem jeziora gwarantuje świetne  widoki, jednak gdy wejdziemy w uliczki starego miasta robi się jeszcze ciekawiej. Klimatyczne domki z cegły, podwórka pełne kwiatów zachęcają wręcz do wejścia do domu :). I chociaż miasteczko jest malutkie zdecydowanie uratowało nasz dzisiejszy plan zwiedzania. Nad jeziorem znajdziecie deptak, wypożyczalnię sprzętu wodnego (kajaki, łódki) oraz świetnie wyposażony Camping Village Continental. Po jeziorze nie mogą poruszać się motorówki, skutery ani żadne pojazdy spalinowe przez co uchodzi ono za jedna z najczystszych w całych Włoszech!

Garść informacji praktycznych

Jadąc z Como nad jezioro Maggiore możecie wybrać trasę przez Szwajcarię i zwiedzić Lugano. Ważne! Wypożyczając samochód upewnijcie się czy można wyjechać nim poza granicę Włoch i czy ta opcja nie jest dodatkowo płatna.

Łódki i promy: Cena biletu w dwie strony z miasteczka Stresa na wyspy Isola Bella oraz Isola Superiore to koszt około 9 euro za osobę dorosłą (dzieci do lat 6 płyną za darmo). Ważne: kupując bilet u jednego przewoźnika musicie przemieszczać się łódkami tylko tego opreatora. Łódki pomiędzy wyspami a Stresą kursują średnio co 15-20 minut.

Noclegi: Bazę wypadową nad jezior Maggiore jak i d’Orta (o tym w następnym wpisie) mieliśmy w miejscowości Armeno w Rusall’s Cottage Miejsce bardzo zaciszne, z widokiem na jezioro d’Orta. Duży ogród wypełniony kwiatami był rajem dla naszej córki. Niezwykłym plusem tego miejsca są rewelacyjne śniadania wliczone w cenę oraz łatwy kontakt z gospodarzem. 

Jedzenie i zakupy: 

Więcej informacji znajdziecie w naszym wpisie znad jeziora Como – klik

Podsumowując:

Gdybym miała wybierać nad którym jeziorem, Como czy Maggiore, lepiej spędziłam czas wybrałabym jednoznacznie Como. Może jest to zbyt pochopna decyzja, a czas spędzony nad Maggiore był zbyt krótki? Nie wiem. Brakowało mi tu klimatu przez tłumy zorganizowanych wycieczek, brak urokliwych uliczek, zatoczek i plaż… Gdy szukacie spokoju i kameralnego wypoczynku to polecam jezioro Mergozzo – idealne także na pobyt z dzieckiem. Byliście może w okolicach? Jeżeli tak, podzielcie się – jestem ciekawa Waszej opinii.